Braun kontra Scheuring-Wielgus! OSTRE starcie o twórczość Olgi Tokarczuk

Sejmowa komisja ds. kultury chciała uhonorować twórczość Olgi Tokarczuk. Na posiedzeniu komisji pojawił się poseł Konfederacji, Grzegorz Braun, który zdecydowanie się temu sprzeciwia.

– Pani Olga Tokarczuk jest osobą, która w swoim bardzo konsekwentnie budowanym wizerunku […] dawała wielokroć wyraz swego dystansu względem narodowości polskiej i państwa polskiego […]. Ona bardzo wyraziście angażuje się po bardzo określonej stronie tej wojny politycznej, którą tutaj w Polsce toczymy – stwierdził Grzegorz Braun.

Według posła sama autorka nie chciałaby być kojarzona ze wszystkimi Polakami.

– Proszę nie krzywdzić Pani Olgi Tokarczuk przykrywając jej politykierskie zaangażowanie takim ogólnikowym frazesem. Ponad podziałami? To nie jest działanie ponad podziałami. To jest zaangażowanie w agitację polityczną […] – ocenił poseł.
Posłowie nie czytają książek

Grzegorz Braun postanowił sprawdzić ilu z posłów obecnych na sali, ma jakiekolwiek pojęcie o twórczości noblistki.

– Może zapytam. Kto z państwa od deski do deski przeczytał „Księgi Jakubowe”? – rękę podniósł tylko Braun, Scheuring-Wielgus i zaledwie kilku jeszcze posłów. – No, widzicie państwo – zdecydowana mniejszość.

Jedna poseł poczuła się urażona takim pytaniem, twierdząc, że Braun nie ma prawa przepytywać posłów.

– Ja po prostu pytam kto z państwa wie, o czym tutaj macie debatować – żachnął się Braun. – Proszę o zanotowanie, panie przewodniczący, tego w protokole, że ręce podniosło trzech, czy czterech posłów.
Olga Tokarczuk zakłamuje polską historię

– Pani Olga Tokarczuk kłamie na temat polskie historii, co w odniesieniu do tej postaci [biskupa Kajetana Sołtyka] jest szczególnie obrzydliwe, tak jak obrzydliwe będzie zawsze przypisywanie postaci już zmarłej, niemogącej bronić się przed potwarzą, jakichkolwiek niecnych czynów – ocenił Konfederata.

Chodzi o to, że w „Księgach Jakubowych” Olga Tokarczuk przypisała biskupowi Sołtykowi mord na Żydach, który miał zlecić, ponieważ narobił sobie u nich długów karcianych.
Scheuring-Wielgus: „Posłowie mogą uchwalać co chcą”

– Panie pośle, ja rozumiem, że może nie ma pan jeszcze wiedzy, ani doświadczenia bo jest pan posłem po raz pierwszy. Może pan nie wiedzieć, że posłowie w komisjach mogą zgłaszać uchwały takie jakie chcą, które dotyczą każdego i od tego są komisje żeby na tych komisjach później debatować – zwróciła się do Brauna poseł Scheuring-Wielgus.

Następnie zarzuciła politykowi, że obrażał noblistkę.

– Ja oczywiście nie będę się odnosiła do eee tego co pan powiedział na temat Olgi Tokarczuk i jej ee twórczości. Czy tego jakich epitetów pan używał, które nie powinny pojawić się w tej izbie, szczególnie na komisji kultury.

– Jakiś przykład? – zapytał Grzegorz Braun.

Scheuring-Wielgus nie odpowiedziała na to pytanie. Stwierdziła jednak, że pomimo, iż to Braun przeczytał książki Olgi Tokarczuk, to posłowie i tak mają prawo uchwalać to, co im się żywnie podoba.

Komentarze